Temat cen w sklepach pojawia się przy dwóch okazjach. Kiedy ceny drastycznie wzrastają z jakiś powodów (zapaść na rynku, embargo, klęski żywiołowe, takie jak susze, zwyższenie podatku VAT), albo przed świętami Bożego Narodzenia, kiedy to popularne jest podliczanie ile kosztuje świąteczny koszyk podstawowych produktów spożywczych. Na tym jednak dyskusja się kończy. Nikt nie zastanawia się, jakie konsekwencja dla rodzin wielodzietnych mają te podwyżki cen. Niesłusznie!
Karta dużej rodziny ze zniżkami to oszczędności
Przecież sytuacja klientów wtedy bardzo się zmienia, bo nie mogą kupić wszystkich produktów,jakie by chcieli. Jak zaradzić temu procesowi? Pomogłyby ulgi dla rodziny w sklepach. Duże rodziny wydają więcej niż osoby, które mieszkają w pojedynkę. Podwyżki cen są dla nich tragedią, szczególnie jeśli dotyczą podstawowych produktów, lub produktów dla dzieci np. pieluszki, zeszyty, ubranka, buciki. Karta dużej rodziny na szczęście oferuje takowe zniżki, dzięki czemu rodzinom wielodzietnym jest łatwiej zrobić codzienne zakupy. Nie wszystkie sklepy oferują takie zniżki, jednak jest ich coraz więcej. Szczególnie zniżki dla sklepów spożywczych są bardzo korzystne, bo są to produkty które używa się na co dzień. Jednocześnie zniżki do innych sklepów, też są bardzo przydatne, szczególnie do sklepów odzieżowych i obuwniczych (dzieci szybko wyrastają z ubrań), drogerii (kosmetyki do pielęgnacji matki i dziecka), czy księgarni (podręczniki i lektury szkolne). Karta dużej rodziny ze zniżkami to niestety, rozwiązanie tylko dla rodzin wielodzietnych. Być może powinny być wprowadzone dodatkowe zniżki dla wszystkich rodzin.
Nawet jeśli byłyby one niższe, niż dla rodzin wielodzietnych, to i tak odciążyłyby nieco rodzinny portfel. Każda rodzina zasługuje na ulgi dla rodziny, dzięki czemu wszystkim będzie łatwiej podejmować zakupowe decyzje.