Złota rączka: hydraulik i elektryk w jednym

Mam wśród znajomych specjalistę od remontów. Andrzej zna się chyba na wszystkim i chociaż czasem wydaje się, że to tylko przechwałki, to jak trzeba, to błyśnie nie tylko wiedzą, ale jeszcze umiejętnościami.

Znajomy ma dryg do hydrauliki

hydraulik z BydgoszczyAndrzejowi można powierzyć praktycznie cały remont. O ile ma wszystkie materiały i odpowiedni sprzęt, to jest w stanie wygipsować ściany, położyć tapetę, pomalować, założyć panele, kafelki albo płytki, wstawić i uszczelnić drzwi lub okno, coś wymurować i zrobić ściankę działową. Najlepiej jednak idzie mu hydralika i elektryka, których uczył się w szkole średniej, a potem przez całe lata pracował w różnych firmach, które się w tym specjalizują. Z czasem trochę go znudziło bycie specjalistą od wszystkiego i stwierdził, że wzrok już nie ten, więc nie będzie się tak bawił w prace wykończeniowe, woli zajmować się instalacjami. Teraz pracuje przede wszystkim jako elektryk i hydraulik z Bydgoszczy, a z innymi pracami remontowymi i budowlanymi mogą się do niego zgłaszać tylko znajomi i członkowie rodziny, innym zwyczajnie odmawia. Mam szczęście, że zaliczam się do tej pierwszej grupy, ponieważ rok temu Andrzej pomógł mi z remontem generalnym w moim domku. Dom ma swoje lata i pora była, żeby zająć się remontem. Uznałam, że nie ma co czekać, najlepiej od razu zająć się też całą hydrauliką i elektryką, bo niektóre rzeczy wymagały wymiany, a przy okazji mogłam mieć inaczej poprowadzone kable, dzięki czemu mam teraz inaczej rozmieszczone lampy i nowy układ o wiele bardziej mi odpowiada.

Jeśli chodzi o jakość pracy, to czasem przy gipsowaniu czy malowaniu Andrzej jest trochę niedokładny, ale a hydrauliką i elektryką radzi sobie świetnie. Dzięki temu, że mi pomógł, mam pewność, że wszystko będzie dobrze działać przez całe lata i nie muszę się już o nic martwić.