W młodym wieku każdy marzy o tym aby skończyć już szkołę i zacząć zarabiać własne pieniądze. Oczywiście po jakimś czasie to się zmienia i chcemy wrócić do dawnych czasów, niestety wtedy już jest to niemożliwe. Jednak wielu młodych ludzi decyduje się na podjęcie pracy tymczasowej. Z reguły podejmują ją w wakacje, kiedy jest jej dużo. Wszędzie są bowiem potrzebne osoby, które pomogą przy zbiorach.
Praca sezonowa
Właściciele wielkich plantacji nie poradzą sobie z nimi samemu, a więc potrzebują pomocy sezonowych pracowników. Zatrudniają oni więc młode osoby aby te zajęły się zbieraniem owoców i warzyw z pól. Oczywiście nie jest to zbyt dobrze płatna praca, która zadowoliłaby normalnego człowieka. Można tam bowiem zarobić średnio siedem złotych na godzinę, a więc nawet mniej niż wynosi średnia krajowa. Niestety taka stawka również nie jest pewna. Właściciele plantacji płacą bowiem od ilości zebranych dóbr, a nie od czasu spędzonego na polu. Trzeba więc się ostro napracować aby osiągnąć takie zarobki. Oczywiście osoby, które dorabiają sobie w taki sposób już któryś rok z rzędu, mają większą wprawę i zarabiają lepsze pieniądze. Jedynym plusem takiej pracy jest to, że pracodawca zapewnia wszystkie niezbędne artykuły. Zamawiają oni, na przykład z Warszawy, przekładki tekturowe, pojemniki na owoce. Znajdziemy więc wśród nich różne pojemniki na maliny, jabłka czy inne owoce. Dzięki nim zwiększa się trochę komfort pracy, jednak nadal nie jest on zbyt wysoki.
Czasami nawet, na niektórych plantacjach, nie jest tak dobrze. Pracodawcy chcą bowiem maksymalnie zredukować koszty, więc rozdają po prostu zwykłe opakowania kartonowe, które muszą wystarczyć młodym ludziom w ich pracy. Dołączają do tego jeszcze przekładki tekturowe aby chociaż jakoś oddzielać zebrane owoce od siebie. Taka praca jednak uświadamia młodym ludziom jakie ciężkie jest zarabianie pieniędzy.