Otwierając każdy nowy biznes zawsze zastanawiam się nad tym, czy znajdę odbiorców chętnych na moje produkty. Nie ma tutaj znaczenia, czy biorę się za sprzedaż czy za produkcję – najważniejszą podstawą jest to, czy trafię na niezagospodarowaną jeszcze niszę.
Zastanowiłem się nad produkcją antyelektrostatycznych płyt z gumy
Słyszałem już wcześniej, że są one bardzo popularne w Polsce, ale jest bardzo mało zakładów, które zajmowałyby się ich produkcją. Nie wiedziałem jednak, kto, i do czego potrzebował tego w tak dużych ilościach. Zrobienie szybkiego rozeznania w sytuacji pozwoliło mi na zrozumienie w pełni tego, o co chodziło na tym właśnie rynku. Postanowiłem od razu zainwestować w budowę fabryki, która miała pozwolić mi na osiągnięcie sukcesu. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Moje antyelektrostatyczne płyty z gumy były prawdziwym hitem. Nie było ciężko wbić się na rynek – dostawców było tak mało, że narzucali oni bardzo wysokie ceny. Mogłem więc wchodząc na rynek dać ceny tak niskie, jak nikt inny. Wszyscy klienci postanowili na próbę zamówić u mnie partię towaru. Moje antyelektrostatyczne płyty z gumy okazały się być prawdziwym hitem. Większość klientów była tak zadowolona z mojego produktu, że od razu zaczęli zamawiać większe ilości. Wszystko szło idealnie – moja fabryka coraz bardziej się rozwijała, podczas gdy ilość zamówień rosła z każdym miesiącem. Wiedziałem, że jeśli uda mi się utrzymać to tempo, to bez problemu wkrótce osiągnę naprawdę pokaźne zyski. Wejście w tę branżę było naprawdę dobrym pomysłem.
Odtąd wiem, że za każdym razem rozpoczynając jakiś biznes, muszę zrobić najpierw drobne chociaż badanie rynku. Jeśli uda mi się wykryć niszę, w którą będę mógł się z powodzeniem wstrzelić, to nie powinienem się zastanawiać nawet chwili, przed rozpoczęciem działalności.