Zawsze lubiłam taniec i sport, a także muzykę. Nie wyobrażałam sobie wykonywania ćwiczeń w absolutnej ciszy. Taneczne rytmy, czy energetyczne piosenki pobudzały mnie do działania. Często trenowałam na siłowni, mieliśmy tam swoją zgraną grupę. Jednak pandemia wiele zmieniła.
Ładne i praktyczne słuchawki
Siłownię zamknęli, studio fitness także. Pozostało ćwiczenie w domu, przed monitorem. To mnie jednak nie usatysfakcjonowało. Miałam mało przestrzeni do ćwiczeń, a współlokatorzy narzekali na głośną muzykę. Postanowiłam, że zacznę biegać w lesie i tam też mogę trochę poćwiczyć. Brakowało mi jednak elementu muzycznego. Moje słuchawki co chwila mi wypadały z ucha, a kabel się plątał wokół rąk. W końcu dałam sobie spokój i ćwiczyłam bez muzyki, ale też bez przyjemności. Wtedy koleżanka poleciła mi kolorowe słuchawki dla aktywnych osób. Mają one specjalne mocowanie na małżowinie usznej, dzięki czemu nie spadną z ucha nawet podczas intensywnego treningu. Są to słuchawki douszne, czyli takie które najbardziej lubię. Były dostępne one w wielu różnych kolorach, takich jak czerwony, fioletowy, czy biały. Ja wybrałam słuchawki niebieskie, bo pasowały kolorystycznie do mojego stroju sportowego. Podobało mi się też to, że mają kabel idealniej długości. Wystarczający, by odtwarzacz dało się schować do kieszeni, ale na tyle krótki by się nie plątał podczas ćwiczeń. Zamówiłam je przez Internet, bo tam ceny były lepsze. Już następnego dnia otrzymałam swoją przesyłkę. Byłam zadowolona.
Dzięki specjalnym słuchawkom dla aktywnych osób mogę ćwiczyć na świeżym powietrzu i jednocześnie słuchać ulubionej muzyki. Cieszę się, że koleżanka dobrze mi podpowiedziała co do wyboru słuchawek. Kolor i jakość wykonania także mi w pełni odpowiadają. To był dobry zakup.